Zalania mieszkań to jedna z głównych kategorii szkód, które trudno usunąć samodzielnie, a w przypadku zawilgocenia warstw podpodłogowych jest to zwykle niemożliwe. Osuszaniem mieszkania po zalaniu zajmują się wtedy wyspecjalizowane firmy, które poza wiedzą i doświadczeniem mają odpowiednie urządzenia, pozwalające skutecznie zwalczać wilgoć. Korzystając z takich usług należy wziąć pod uwagę kilka istotnych szczegółów.
Zlokalizuj źródło wilgoci
Przyczyną zalania może być nadmiar wody w mieszkaniu piętro wyżej – należy upewnić się wtedy, czy woda ta została usunięta (na przykład po awarii przewodu pralki), ponieważ jej nadmiar będzie stale przenikać przez ściany i stropy do niższych kondygnacji. Gdy masz pewność, że sytuacja jest ustabilizowana, możesz zacząć osuszanie we własnym mieszkaniu.
Podobnie w przypadku awarii u siebie, tak związanych z urządzeniami domowymi, jak też z długotrwałym przelewaniem wody z wanny. Zawilgocone powierzchnie, zwłaszcza ich głębsze warstwy, potrzebują optymalnych warunków, aby osiągnąć stan sprzed interwencji. Zwykle nie wystarczy otwieranie okien ani zastosowanie domowego wentylatora.
Odrębną kategorię stanowią sytuacje, w których doszło do uszkodzenia instalacji w ścianach lub podłogach. Może to przybrać znacznie większą skalę i na przykład obejmować cały pion w bloku, ale też wiązać się tylko z jednym lub kilkoma mieszkaniami. W tym przypadku interweniuje zarządca budynku, na przykład spółdzielnia mieszkaniowa.
Uwzględnij dłuższy czas osuszania mieszkania
Błędne jest przekonanie, że niezależnie od wielkości szkód prace osuszeniowe można przeprowadzić w kilka dni albo jeszcze szybciej. Owszem, przy niewielkiej plamie wilgoci taki czas będzie wystarczający, natomiast gdy doszło do zalania na większą skalę należy zakładać, że prace potrwają około 10 – 14 dni. Dlaczego czas ma tak istotne znaczenie?
- Nadmierne przyspieszanie może prowadzić do uszkodzeń. Częstym błędem jest samodzielne stosowanie kilku nagrzewnic w niewielkim pomieszczeniu. Temperatura powietrza co prawda wzrośnie, lecz nie będą to warunki optymalne do odparowywania wilgoci ze ścian, podłóg, sufitów.
- Wilgoć uwalnia się stopniowo. Intensywne oddziaływanie na wilgoć nie sprawi, że osuszanie przebiegnie szybciej. W przypadku osuszaczy kondensacyjnych i adsorpcyjnych działają określone mechanizmy – nadmiar wilgoci usuniętej z powietrza uwalnia miejsce do dalszego odparowania wilgoci z osuszanych powierzchni.
- Możesz uniknąć dodatkowych wydatków na remont. Zwykle konieczne jest wygładzenie i malowanie ścian, natomiast znacznie większym kosztem jest wymiana drewnianej podłogi lub drogiej glazury. Im bardziej profesjonalne działania osuszeniowe tym mniejsze ryzyko, że dojdzie do takich uszkodzeń
W osuszaniu mieszkania po zalaniu kwestię podłóg rozwiązuje metoda podposadzkowa. Tutaj również potrzeba strategii oraz czasu.
Od odpompowania wody po osuszenie warstw izolacji
Gdy konstrukcja podłogi to kilka warstw, w tym również styropianowa termoizolacja, do osuszania należy włączyć odpowiednie urządzenia. Na początek spod podłogi usuwana jest woda oraz wilgotne powietrze. Następnie suche powietrze wtłaczane z osuszacza nasyca się parą wodną i również zostaje odprowadzone spod podłogi.
Także w tych okolicznościach związanych z osuszaniem mieszkania należy zaufać profesjonalistom i dać im czas na przeprowadzenie prac. Odpowiednio dobrana moc urządzenia oraz ustawione indywidualnie parametry to sposób na zminimalizowanie uszkodzeń niezależnie od rodzaju podłóg.
Bilans zysków i strat
Nowoczesne energooszczędne osuszacze pozwalają przy relatywnie niższym poborze energii elektrycznej osuszyć największe nawet wnętrza w porównaniu z innymi urządzeniami tej kategorii. Różnica ta może wynieść kilkaset złotych. Ponadto, reagując odpowiednio szybko możesz uniknąć wypaczenia podłogi, trwałego zawilgocenia czy zagrzybienia ścian oraz stropów. Wystarczy wtedy jeden telefon, aby Twoje mieszkanie już wkrótce było ponownie przyjaznym miejscem do życia.
Sprawdź też Lokalizowanie wycieków – dlaczego to takie ważne