Realizacje wymagające osuszania całego budynku lub jego kondygnacji wymagają ustalenia harmonogramu prac, przygotowania niezbędnych sprzętów oraz nadzorowania prawidłowego przebiegu poszczególnych etapów. Dla osuszenia domu po zalaniu to bardzo istotne, ponieważ niedokładnie osuszone powierzchnie mogą ulec trwałym uszkodzeniom, będą też wpływać na sąsiadujące ściany, podłogi, sufity. Przykład domu to odpowiedni sposób na zobrazowanie sytuacji.
Prosta droga do osuszenia domu po zalaniu deszczem
Ulewne deszcze oraz nawałnice są przyczyną wielu szkód wodnych dotyczących budynków jako całości. Już samo uszkodzone poszycie dachu może sprawić, że na strych czy poddasze użytkowe dostanie się znacznie więcej wody niż wnętrza są w stanie odprowadzić w sposób naturalny. Uszkodzenie całych połaci dachowych to znacznie większe straty i konieczność wdrożenia zaawansowanych działań, które doprowadzą do osuszenia tej części domu po zalaniu.
Nowoczesne osuszacze:
- są lekkie – nawet przy wilgotnej posadzce nie spowodują odgnieceń i innych śladów, nie obciążą konstrukcji podłogi,
- pracują cicho – to ważne chociażby dla osób, które nie mogą się wyprowadzić z domu na czas prac osuszeniowych,
- działają efektywnie – istotne zwłaszcza w przypadku poddaszy docieplonych, w których zawilgoceniu uległy warstwy termoizolacji,
- pozwalają dobrać model do warunków – gdy na strychu nie ma podłączenia do kanalizacji, można wybrać osuszacz ze zbiornikiem lub z rurą wylotową wystawianą przez okno.
Powyższe argumenty mają znaczenie również na pozostałych kondygnacjach budynku.
Gdy osuszenia wymagają pozostałe pomieszczenia w domu
Parter oraz piętra domu bez skosów, zwykle z wyższymi ścianami, to dodatkowe metry kwadratowe do osuszenia. Urządzenia nowej generacji przeznaczone są zależnie od modelu do wnętrz o maksymalnej powierzchni 80 m2, dlatego większe domy osusza się kilkoma osuszaczami jednocześnie. Stworzone w ten sposób warunki sprzyjają uwalnianiu wilgoci ze ścian i innych powierzchni nawet wówczas, gdy zawilgocenia wniknęły do głębszych warstw.
Czy to w przypadku wody deszczowej, czy po zalaniu spowodowanym określoną awarią, a nawet powodzią, należy:
- zebrać nadmiar wody z podłogi i odpompować spod posadzki,
- usunąć przyczynę awarii samodzielnie lub wezwać pomoc,
- ocenić, na ile pomocne w osuszeniu domu po zalaniu będą czynniki naturalne, czyli dobra pogoda, wysoka temperatura na zewnątrz, wiatr,
- oszacować ryzyko zawilgocenia innych powierzchni, jeżeli znajdują się blisko miejsc, których dotyczą szkody wodne.
W każdej z tych kwestii warto skorzystać z fachowych usług firmy zajmującej się osuszeniami, ponieważ pomiary oraz wnioski otrzymasz później w formie dokumentacji, a ta jest wiarygodnym źródłem informacji dla ubezpieczyciela.
Piwnica pod wnikliwą obserwacją
W piwnicy również może dojść do zalania wodą deszczową, jeżeli pozostawisz uchylone lub otwarte okna albo tzw. lufciki. Problem może być jednak znacznie większy niż na wyższych kondygnacjach, ponieważ piwnica bez odpowiedniej hydroizolacji obciążona jest dodatkowo podciąganiem kapilarnym, czyli nasiąkaniem wodami gruntowymi.
Grube mury piwnic to jednocześnie większa chłonność, dlatego gdy do ich stałego zawilgocenia od strony zewnętrznej dołączy jeszcze woda deszczowa, która zalała ściany od wewnątrz, solidne osuszanie jest wręcz koniecznością. Pierwszy krok to standardowo wybranie lub wypompowanie nadmiaru wody, po nim można rozpocząć osuszanie wnętrz.
Jak to wygląda w innych budynkach
Z osuszeniem domu po zalaniu wiąże się wiele prac właściwych również w przypadku innych budynków, jest też jednak kilka ważnych różnic. O czym mowa? Z drugiej części dowiesz się, jaka jest specyfika osuszania budynków przemysłowych, handlowych i innych. Zapraszamy do lektury i do częstych odwiedzin na blogu Centrum Osuszania.